Flattr zmienia taktykę: odbieraj, nie dając

Flattr - social micropayments

Flattr. W Polsce póki co niezbyt popularny serwis oferujący mikropłatności wykonał właśnie bardzo znaczący ruch. Umożliwił branie bez potrzeby dawania.

Jeśli ktoś jeszcze nie ma pojęcia czym jest Flattr niech obejrzy poniższe video:

Teraz wszystko powinno być jasne, więc przejdźmy do rzeczy.

Z początku Flattr preferował filozofię dawania, czyli żeby móc zarabiać, trzeba było wpłacać fundusze. Pieniądze z konta trafiały do ludzi, którym kliknęło się w guzik na ich stronie lub na cele charytatywne jeśli nic nie „oflatterowano”. I tak każdego miesiąca.

Nowa filozofia jest bardziej przyjazna. Twórcy serwisu doszli do wniosku, że wymuszając wpłatę na każdym początkującym użytkowniku zawężają krąg potencjalnych odbiorców. Nie każdy bowiem tak chętnie poda im numer swojej karty kredytowej nie wiedząc czy w ogóle cała ta inwestycja ma jakiś sens. Otwierając system pozwolono ludziom korzystać z guzików na ich stronach, a co za tym idzie zwiększono możliwości przepływu pieniędzy. Teraz bowiem każdy, kto zarobi jakieś pieniądze dzięki swoim guzikom, będzie mógł przesłać je dalej (doładowując swoje konto zarobioną kasą), czyli teoretycznie może wspomóc kogoś, kogo normalnie by nie wspomógł, bo nie chciał wpłacać pieniędzy z użyciem karty kredytowej. Z czasem może i do niej się przekona – to jest już nieistotne.

Ciekaw jestem jak wpłynie to na rozwój Flattr’a i jego popularność w Polsce. Sam zamierzam korzystać z systemu i wkrótce (czyli 1 maja, kiedy nowa filozofia wejdzie w życie) guziki pojawią się przy postach, więc jeśli komuś przyda się którykolwiek z wpisów może z nich skorzystać i poczęstować mnie swoim kawałkiem tortu..

Skomentuj "Flattr zmienia taktykę: odbieraj, nie dając":

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.